Virtus.pro odpada z ECS. Przegrana z AVANGAR
Virtus.pro przegrywa z AVANGAR w wyniku czego odpada z ECS Season 8.
Drużyna Virtus.pro w ECS Season 8 Europe nie może pochwalić się dobrym wynikiem. Po zaciętym meczu z AVANGAR polska ekipa ulega Rosjanom przegrywając 2:1 i tym samym żegna się z playoff’ami rozgrywek ECS. Dzisiejsze inauguracyjne widowisko nie mogło umknąć prawdziwym kibicom polskiej organizacji. Niedźwiedzie zmierzyli się z finalistami berlińskiego Majora!
Pierwsza mapa obfitowała w wiele pięknych zagrywek ze strony naszych. To właśnie na Mirage drużyna Janusza „Snaxa” Pogorzelskiego zdołała pokonać jedną z najlepszych drużyn na świecie. Przypomnijmy, że obecnie AVANGAR zajmuje 4 pozycję w prestiżowym rankingu HLTV. Virtusi mogą pochwalić się dopiero 90 miejscem! Nikt chyba nie spodziewał się takiego zakończenia pierwszej mapy, gdzie Polacy wygrywają wynikiem 16:13 a ich gra wyglądała naprawdę bardzo przyzwoicie. Można powiedzieć, że niczym nie ustępowali rywalowi.
Po krótkiej przerwie nadeszła pora na pojedynek na mapie Dust 2. Tym razem wybór przeciwnika okazał się dla naszych barierą nie do przejścia. W początkowym etapie AVANGAR nie dawało szans VP zdobywając kolejne rundy. Po zmianie stron sytuacja zaczęła się odwracać. Virtus.pro zaczęli wracać do meczu, gdzie odrabiali kolejne punkty. Ostatecznie to jednak Rosjanie Zdobyli 16 rund kończąc mapę wynikiem 16:11.
Najwyraźniej morale Virtus.pro obniżyły się po wyrównaniu wyniku w mapach. Ostatnie spotkanie odbyło się na mapie Inferno. Cóż, wygląda na to, że tu nasza ekipa nie przykładała się do treningów na bootcampie. Ich gra już od samego początku wyglądała bardzo źle. Rywale nie dawali im praktycznie żadnych szans na zwycięstwo. Widać było ich pełną dominację. AVANGAR na Inferno wygrywa aż 16:5 pozbawiając niedźwiedzi wszelkiech złudzeń.
Podsumowując, Virtus.pro musiało zmierzyć się z bardzo trudnym przeciwnikiem, który obecnie odnosi coraz większe sukcesy. Biorąc pod uwagę obecną formę Polaków, cały mecz można uznać za dosyć dobry. Jeśli skupią się oni na poprawie błędów, które popełniali podczas tego meczu, możemy być pewni, że w następnych spotkaniach w walce z równie mocnym przeciwnikiem dostarczą nam wiele emocji.
Tutaj Profil Esportlife na ESL.
